Właściwy kierunek
Po kilku dniach Mark ukończył wystarczającą ilość badań. Wyraził swoją wdzięczność bibliotekarzowi i zwrócił wszystkie swoje książki. Następnie udał się do sąsiedniego parku i usiadł na ławce. Jego zdumienie było dalekie od zakończenia, ale był na dobrej drodze. Był pewien, że Lucy i Jackowi się spodoba.

Właściwy kierunek
Wielki gest
Mark spędził kilka kolejnych dni nad swoim notatnikiem, szkicując pomysły na ślubną niespodziankę Lucy i Jacka. Chciał zrobić dla nich coś wyjątkowego, coś co pokaże jak bardzo ich ceni. Był to ogromny gest, którego się nie spodziewali.

Wielki gest